Tuesday, April 04, 2006

Joanno jestes naj

Przyznam sie, jestem fanką Joanny Najfeld. Nie Joanna Brodzik, nie Joanna Szczepkowska, a własnie Joanna Najfeld mi imponuje. I prosze sie ze mnie nie smiac. Zaraz sie z mojego uwielbienia wytłumacze.
Pani o ktorej piszę, moja bohateka, Joanna Najfeld jest działaczką katolicką. O pani Joannie pierwszy raz usłyszałam przy okazji wielkiej akcji protestacyjnej wywołanej wokól okładki Machiny - okładki ktora obrażała nasze religijne uczucia i naszą miłosc do 'Czarnej Madonny'. Prosty pomysł z założeniem strony tolerancja.net, z wysyłaniem mejli protestacyjnych do odpowiednich osob, skutecznosc tej akcji, zaimponowały mi. Zainteresowałam sie jej działalnoscią i odkryłam, ze poza tą akcją pani Joanna udziela sie na katolickich forach takich stron internetowych jak kosciol.pl , fronda.pl, gdzie prowadzi działalnosc oswieceniową - np. uswiadamia nam ze geje i lesbijki to przestępcy (ten wątek rozwine w kolejnych notkach). Poza tym Joanna aktywnie uczestniczy w protestach związanych z obroną zycia poczętego - to dzialalnosc szczegolnie bliska memu sercu. Jest tez rzecznikiem (nie żadną rzeczniczką - jak chciałyby te głupie feministki) prasowym stowarzyszenia KoLiber - tam wsławila sie pisaniem listow protestacyjnych do prezydenta USA i do New York Times'a. Działalnosc pani Joanny jest tak rożnorodna i bogata, że nie sposób ogarnąc jej w jednym krotkim tekstem, dlatego postanowiłam, ze załoze tego bloga i bede te działalnosc na kolanach sledziła, dokumentowała, analizowała i publikowała - niech swiat o niej usłyszy, niech ją zobaczy.
Jedyna wątpliwosc jaką mam zwiazana jest z nazwiskiem pani Joanny, ktore, nie czarujmy sie, ani narodowo, ani katolicko nie brzmi. Pozbyłam sie wiec wstrętnej koncowki (ja nie w ciemie bita, jestem prawie tak sprytna jak moja idolka) i strone tę nazwałam, po prostu: Joanna Naj.

0 Comments:

Post a Comment

<< Home