Friday, November 17, 2006

forum nienawisci ??

Regularnie przeszukując zasoby inernetu i poszukując informacji o działalnosci Pani Joanny Najfeld, mojej idolki, znalazłam cos takiego. Jest to list protestacyjny forumowiczki ze strony fronda.pl rozesłany do różnych mediów pod tytułem "Forum nienawisci", oto tresc tego listu:

Jestem stałą uczestniczką dyskusji prowadzonych na forum katolickiej strony fronda.pl. Niedawno natknęłam się tam na wątek p.t. "Różowa top lista" w którym internautka pod pseudonimem aga w. zachęca do aktów nienawiści wobec gejów i członkow organizacji gejowskich. Aga w. - stała uczestniczka forum namawia do wysyłania maili do organizacji zrzeszających kibiców piłkarskich z informacjami o kulturalnych imprezach gejowskich planowanych w Krakowie. Aga w. podaje przy tym stosowne adresy stron internetowych kibiców i adresy klubów gejowskich. Autorka pomysłu sugeruje (nie mówiąc tego wprost) że kibice, szczególnie ci o reputacji bandziorów, chętnie z takich informacji skorzystają i rozprawią się ze 'zboczeńcami'.
Jestem takim działaniem w internecie wstrząśnięta. Nie jestem biegła w prawie karnym, ale mam poczucie że działalność autorki wątku p.t. 'Różowa top lista' ma znamiona przestępstwa jako publicznie zachęcanie do aktów nienawiści. Dodatkowo w powyższej dyskusji wzięła udział pani Joanna Najfeld (na forum frondy ukrywająca się pod pseudonimem "dzisiejsza młodzież") - osoba publicznie znana z występów w programie telewizyjnym „Warto rozmawiać" jako ekspert od tolerancji. Pani Joanna Najfeld w tym samym wątku dyskusyjnym raczyła stwierdzić (cytuje):
"Nie zawsze jest możliwość przebierania w środkach i nie wszystko można załatwić w eleganckim stylu. Pytanie nie powinno brzmieć czy warto, tylko kiedy należy."


Być może jestem przewrażliwiona, ale słowa te zabrzmiały złowieszczo, wywołały skojarzenia z „ostatecznym rozwiązaniem kwestii wiadomej" i gęsią skórkę na plecach. Moim zdaniem takie wypowiedzi osób publicznych powinny być publicznie wyjaśniane i ewentualnie piętnowane. Nie ma ustawowego obowiązku lubić gejów, można wyrażac do nich niechęć w różny sposób, można nawet wyrażac osobisty wstręt to tego jak sie ubierają, bawią, kochają - to kwestia gustu, wrażliwości, światopoglądu, kultury. Natomiast propagowanie nienawiści do gejow (do kogokolwiek!) to przesada i taka działalnosc powinna podlegać zbadaniu przez prokuraturę.

Jesli to co jest napisane w tym liscie to prawda to ja musze sie zastanowic czy dalej prowadzic tego blogaska z pozycji fanki pani Joanny. Potrzebuje jakiejs rady osoby z moralnym autorytetem, moze po prostu porozmawiam o tym z ksiedzem na spowiedzi.

0 Comments:

Post a Comment

<< Home